Wczoraj Bafi, dzisiaj Luna. Bokserka zamieszkała w Nowym Domu. Wśród ludzi, którzy zadziwiają nas każdego dnia. Zamieszkała w domu naszej Majki, która pojawiła się tam niespełna trzy tygodnie wcześniej. Małgosia z miłością opowiada o dziewczynkach, o ich relacjach i codziennym życiu. Majka skradła ich serca, ale Luna (Bafi) niemal każdego dnia „pukała” do ich drzwi. I w końcu stało się. Dziewczynki poznawały się na spacerach, a od wczoraj zamieszkały wreszcie razem. Dziękujemy Małgosi i Arturowi, za miłość jaką obdarzają boksery. Za to, że nie jest im straszna adopcja starszego psa. Oni wiedzą, jak potrafi kochać bokser, który wcześniej był odrzucony. Bokser, który nie miał domu. Ta miłość jest wyjątkowa i wyjątkowi ludzie od wczoraj otrzymali kolejną jej porcję.