14.04.2024
Lucy ok 3 letni dama. Dama, która uważa że da sobie radę sama. I to jest klucz do Lucy. Trzeba powoli ją otwierać, szukać sposobu by Lucy zaufała. Dlatego poszukiwany jest dom dla dziewczyny bardzo cierpliwy i gotowy na pracę. Ze świadomością, że Lucy nie jest pieskiem, który będzie wdzięczny za dom i będzie się tulił i cieszył. Lucy potrzebuje czasu by zaufać. Rodzina, która ją zaadoptuje musi wiedzieć, że nie będzie z nią podróżować a każde spotkanie z nowymi osobami będzie trudne dla Lucy. Będzie potrzebowała dużo cierpliwości i wyrozumiałości. Podsumowując szukamy rodziny, która:
– mieszka w domu z dobrze ogrodzonym ogrodem
– prowadzi spokojny tryb życia
– nie wyjeżdża często, jest typem domatora
– bez małych dzieci
– posiadająca spokojnego psa i nade wszystko GOTOWA NA PRACĘ !!!
Jesteś zdecydowany na adopcję, wejdź na stronę www.bokseryniczyje.pl Zakładka Adopcja od A do Z, zapoznaj się
z warunkami adopcji i postąp zgodnie z kluczem tam zawartym. Proces adopcyjny rozpoczynamy od ankiety. Wszelkie, szczegółowe informacje zostaną udzielone tylko osobom, które złożą ankietę
i przejdą pomyślnie weryfikację o której piszemy na stronie www
w zakładce Adopcja od A do Z.
Jeśli chcesz wesprzeć nasze działania i nie jest Ci obojętny los naszych podopiecznych, jeśli czujesz, że chcesz pomóc z potrzeby serca prosimy o wsparcie finansowe na nr konta Stowarzyszenia: Bank BNP Paribas 87203000451110000002747810. Dla przelewów zagranicznych: Bank BNP Paribas SWIFT: PPABPLPKXXX PL 87203000451110000002747810 z dopiskiem: darowizna na cele statutowe.
#StowarzyszenieBokseryNiczyje#boksery#adoptuj#buldog#pomoc#adopcja#pomaganiejestfajne
26.03.2024
https://zrzutka.pl/bbydzf
Mamy wyniki Lucy. Dziewczynka ma anemię, nadczynność tarczycy, reszta wyników jest w normie. Cieszymy się, że to tylko tyle, z tymi problemami poradzimy sobie na pewno. Teraz dobre jedzonko, suplementacja i do przodu Lucy nie zna życia w domu, uczymy ją zasad czystości, chodzenia na smyczy, budujemy zaufanie i pokazujemy, że człowiek jest ok. To tylko kilka dni gdy Lucy jest z nami, mamy malutkie postępy, chyba powoli zaczyna rozumieć, że człowiek może się na coś przydać … np. do głaskania Zdecydowanie lepiej radzi sobie z kontaktem z innymi psami i to one zrobią kawał roboty przy naprawianiu Lucy. Prosimy o wsparcie dla Lucy.
20.03.2024
https://zrzutka.pl/bbydzf
Dziękujemy za odzew na nasze apele, za wsparcie jesteśmy mile zaskoczeni. Śpieszymy Wam donieść, że Lucy testy na choroby odkleszczowe ma ujemne !!! Waga dziewczynki to 21 kg, musimy popracować nad masą Specjalnie dla Lucy na wizytę domową przyjechał jej osobisty weterynarz pobrał krew a
Lucy odwdzięczyła się pięknym fochem boksiowym foch w załączeniu Czekamy teraz na wyniki i działamy dalej.
19.03.2024
Prosimy o wsparcie dla Lucy. Jest wycieńczona i przerażona… Jedzenie, suplementy, hotel, behawiorysta. Po wizycie weterynarza będziemy mieć więcej informacji o jej stanie zdrowia.
Lucy, sunia, która przeszła coś czego nie możemy ogarnąć, bardzo wycofana, lękliwa. Błąkała się od stycznia, nie podchodziła do ludzi, widziana była z daleka. Ukazało się kilka informacji o niej, niestety nikt nie próbował jej zabezpieczyć. Stowarzyszenie dowiedziało się o suni 10 marca 2024 r. i już tego samego dnia ekipa z Poznania z Kasią na czele, zrobiła patrol okolicy a od poniedziałku rozpoczęło się jej odławianie. Udało się to z poniedziałku na wtorek w nocy. Niestety sunia była tak wystraszona, że we wtorek, pomimo zabezpieczenia, podczas spaceru wyrwała karabińczyk w smyczy i uciekła. Desperacja Kasi i nas wszystkich nie pozwoliła aby mogła ponownie się błąkać. Rozpoczęliśmy poszukiwania, dzięki pomocy wielu osób i mieszkańców udało się namierzyć po kilku dniach miejsce jej bytowania. Ponowna akcja z odłowieniem przyniosła sukces i od 17 marca mamy ją na pokładzie. Stan suni jest kiepski, mocne wychudzenie, zakleszczenie, ale nie tylko stan zdrowotny jest zły, przede wszystkim jej stan psychiczny nas martwi. Zawalczymy o jej powrót do normalności, do poprawy zdrowia oraz o to aby zaufała człowiekowi, aby była szczęśliwym psem u boku swojego opiekuna. Długa droga przed nami, długa i kosztowna. Rozpoczynamy diagnostykę, rozpoczynamy odkarmienie suni oraz rozpoczynamy pracę nad budowaniem zaufania. Czas jest trudny, niestety nasze konto nie jest obsypane milionami, na darowizny z 1,5% musimy jeszcze poczekać. Prosimy o wsparcie Lucy, dzięki Wam może wejść na drogę bezpieczeństwa, zdrowia i braku głodu. Na bieżąco będziemy informować o jej stanie i postępach. Prosimy o pomoc dla Lucy, bokserki, która jeszcze kilka dni temu nie miała nikogo, teraz ma Was i nas i zrobimy wszystko aby jej los był już bezpieczny i szczęśliwy.
18.03.2024
Mamy dobre wieści. Po prawie tygodniu ciężkiej i stresującej pracy Lucy jest z nami. Bezpieczna i nakarmiona odpoczywa. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w namierzeniu suni. W szczególności mieszkańcowi miejscowości Nowinki, Panu Sławkowi, dzięki któremu znaleźliśmy miejsce jej bytowania. Dziękujemy naszej ekipie poznańskiej: Kasi, Karolinie, Darkowi i Zbyszkowi to Oni byli na pierwszej linii i dzień po dniu patrolowali okolice, ekipie „dojazdowej”: Irkowi M., Irkowi W., Maciejowi, Halince, Adamowi, Sebastianowi i Marcinowi, który nie oszczędzał urlopu i wraz ze sprzętem specjalistycznym pomagał nam w poszukiwaniach. Szczególne podziękowania dla Sterczące Uszy za patrolowanie okolic
Dziękujemy epoznan.pl za ogłaszanie, dzięki Wam dotarła do nas informacja gdzie Lucy bytuje. Dziękujemy mieszkańcom okolic Dopiewa, za wsparcie i dobre słowa. Spotkaliśmy się z ciepłym i empatycznym przyjęciem. Dziękujemy Kudłaty Czas U Tośków za wszelkie wsparcie
Niestety osoby, które najgłośniej krzyczały nie odezwały się do nas, nie pomogły w żaden sposób. Łatwo jest podcinać innym skrzydła siedząc za monitorem. Nie poddaliśmy się, nasza determinacja spowodowała, że Lucy jest z nami i zadbamy o jej lepszą przyszłość.
#bokseryniczyje #bokser #bulldog #mops #pomoc #adopcja #pomaganiejestfajne