Wczoraj odeszła Sara – Przyjaciółka naszych Przyjaciół.Przyjaciół dla których los bokserów nie jest obojętny, Przyjaciół którzy pomagają pomimo odległości jaka nas dzieli. Jesteśmy z Wami Kochani, mamy Was w swoich sercach. Anetko, bardzo nam przykro …..
29 sierpień 2014
” Czy dotarłeś bezpiecznie, kochany,
po drabinie z bielutkich obłoków
do tęczowej, świetlistej bramy?
…Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.
Wsuń łapeczkę w szparę – w tę niebieską,
teraz główkę; widzisz most? – piękny pewnie!
Nie bój się, podążaj jak ścieżką,
drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie.
No a ja, chociaż serce mi pęka,
myślę tutaj o Tobie z uśmiechem,
przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka.
Znam ich, wiedzą że idziesz.
Już lepiej?
Bądź szczęśliwy w tęczowej krainie,
ja swą miłość Ci czasem podeślę,
– zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie,
ale czasem odwiedź, choć we śnie. „