Fado za TM
16.01.2023Odszedł Fadzio, kolejny raz czarny anioł okrył skrzydłami boksera, kiedyś niczyjego. Fadzio odszedł kochany, miał dom i Rodzinę jaką można sobie tylko wymarzyć, był oczkiem w głowie. To trudny czas dla Joli i Piotrka, nie ma słów pocieszenia. My dziękujemy za wszystko, za adopcję, za miłość okazaną Fadziowi, za serce